Idzie dwóch rosłych osiłków, podgoleni, glany wyczyszczone, błyszczą się, kolczyki powpinane wszędzie gdzie tylko można i nagle jeden puka drugiego:
- Ty!
- Co!?
- Zobacz!
- Co?
- Żyd!
- Gdzie?
- No tam!
- Kurde, Żyd rzeczywiście.
- No to chodźmy mu przywalić!
Prują do tego Żyda, ale tak jakoś coraz wolnej, bo Żyd wygląda jak wygląda: rumiany, dwa metry, szeroki w barach, no i tak lecą co raz wolniej i wolniej, w końcu ten jeden mówi:
Wena Jana Kochanowskiego
XENA
·
11 lutego 2002
11 748
3
4
Pewnego pięknego dnia Jan Kochanowski siedział sobie pod lipą i myślał o czym by teraz tu napisać. Nie potrafił jednak niczego wymyśleć, więc poprosił o pomoc wenę. Ta przybyła mu na pomoc i zaproponowała:
- Napisz Janek o "Dziadach".. To będzie dobry temat.
Kochanowski jednak nie był do pomysłu przekonany:
- Nie.. Wiesz to nie w moim stylu.. Temat mało renesansowy itp.
Na początku był Plan.
I wtedy przyszły Założenia.
I Plan nabrał substancji.
I Założenia otrzymały formę.
I ciemność okryła twarze Pracowników.
I oni mówili pomiędzy sobą:
"To jest kupa gówna, i to śmierdzi!"
I Pracownicy poszli do Kierowników i powiedzieli:
"To jest wiadro łajna, i nikt z nas nie może znieść jego smrodu"
I Kierownicy poszli do Menadżerów i powiedzieli:
"To jest jak pojemnik ekskrementów, i to o tak silnym smrodku, że nikt nie jest w stanie tego znieść."
I Menadżerowie poszli do Dyrektorów, i powiedzieli:
"To jest jak naczynie nawozu, i nikt nie może znieść jego silnego zapachu."
I Dyrektorzy pomiędzy sobą mówili:
"To jest jak substancja, która pomaga wzrastać roślinom, i to jest bardzo mocne!"
I Dyrektorzy poszli do Vice-Prezesa i powiedzieli
"To promuje wzrost, i to jest bardzo potężne!"
I Vice-Prezes poszedł do Prezesa, i powiedział,
"Ten nowy Plan aktywnie wypromuje wzrost i wigor firmy, z potężnymi skutkami."
I Prezes popatrzył na plan, i uznał że to jest dobre,
I Plan stał się Polityką.
I w taki oto sposób, nawet w najlepszej firmie czasami SHIT HAPPENS!.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą