Przenosimy się na Filipiny, lata 70., kino akcji. Dwóch bandytów ucieka przed Julio Valiente granym przez Lito Lapida. "Jak ich dopaść, mam tylko jedną kulę..." - pomyślał bohater.
Ksenia Bubenko była zwykła 20-latką, która chciała po prostu zrzucić parę kilo. Zabawa w odchudzenia spodobała jej się jednak tak bardzo, że zaczęła mieć prawdziwą obsesję na punkcie bycia tak chudą jak to tylko możliwe.
W dzisiejszym Satyrycznym Podsumowaniu Tygodnia dowiemy się, że damskie pośladki kryją tajemnice, o których się nawet fizjonomom nie śniło, dlaczego marchewka może zbulwersować mężczyznę oraz co kradną współcześni 17-latkowie.
Poniedziałek
Tak, to już pewne. Koniec świata zbliża się wielkimi krokami. Przewidzieli to nie tylko znani z inteligencji Majowe, ale także nasz rodzimy naukowiec - niejaki Kazimierz Olszewski, który zajmuje się wróżeniem z damskich... pośladków. Rumpolog po kilku latach analizy kobiecych tyłków doszedł do wniosku, że apokalipsa nadejdzie jeszcze w tym roku. Wszystko przez to, że damskie pośladki wciąż się powiększają, a już najstraszniejszym znakiem nadchodzącego końca świata są... dołeczki na bokach pośladków. No tak, i jak zwykle wina bab...
Wtorek
Nie wiadomo czy rewelacje pana Kazimierza dotarły do pacjenta w Aleksandrowie Kujawskim, w każdym razie 29-latek przebywający w tamtejszej lecznicy we wtorkowy ranek wpadł nagle w straszą furię. Coś musiało go wyjątkowo zdenerwować, bo złość próbował wyładował na telewizorze, który wyrzucił przez okno. Oberwało się też drzwiom i szafce nocnej. Policja próbuje teraz dojść przyczyn agresywnego zachowania chorego, a przecież odpowiedź może okazać się banalnie prosta. Może to dlatego że pielęgniarki, które się nim zajmowały, nie były tak seksowne, jak te ze zdjęcia poniżej? A może były, ale zauważył na ich pośladkach owe złowieszcze "dołeczki"?
Środa
Na razie to jednak tylko przypuszczenia, a prawdy być może nigdy się nie dowiemy... Prawdopodobnie nie dowiemy się też tego, co tak bardzo zbulwersowało pewnego jegomościa z Gdańska w widoku prezerwatywy nałożonej na marchewkę. Obraz ten musiał być jednak dla niego wyjątkowo przykry, bo stanowczo sprzeciwił się temu, żeby jego uczęszczający do gimnazjum syn był narażony na takie "obrzydlistwa". Wściekły tatuś zrobił karczemną awanturę dyrektorowi szkoły i zmusił go do odwołania w całej placówce zajęć... z wychowania seksualnego. Tak, to te lekcje, na których przekazywano młodzieży informacje o seksie, antykoncepcji, samobadaniu piersi i fizjologii człowieka. Już teraz nie dziwmy się gdy 16-letnia Madzia pyta czy można zajść w ciążę przez pocałunek lub gdy 15-letni Paweł dziwi się czemu jeszcze nie dostał okresu...
Czwartek
Albo wtedy, gdy usłyszymy w wiadomościach informację, że pewien 17-latek z Włocławka wraz ze starszym o trzy lata kolegą wpadli na kradzieży... damskich majtek. Chłopcy pewnie też nie uczestniczyli w lekcjach z wychowania w rodzinie i chcieli wyedukować się sami. Tylko po co im do tego aż 9 par kobiecych stringów? Tak, to kolejna zagadka minionego tygodnia.
Piątek
Tymczasem ciekawe wieści dochodzą też z zagranicy. We Włoszech zatrzymano oszusta-rekordzistę, który przez 23 lata udawał... niewidomego i pobierał rentę w wysokości 1 tys. euro miesięcznie.65-latek wpadł, bo zapomniał o czujności. Dał się jak amator przyłapać Gwardii Finansowej, która z ukrycia nagrała go jak chodzi po ulicy machając lekceważąco laską inwalidzką, bez niczyjej pomocy robi zakupy oraz przechodzi na pasach. Po wielu tłustych latach nadeszły więc dla niego gorsze czasy. Starszy pan - nie dość, że stracił źródło utrzymania - to jeszcze będzie musiał zwrócić państwu 400 tysięcy euro. Ciekawe kiedy wyda się, że nasi posłowie wcale nie są upośledzeni i nie powinni dostawać aż tak dużych diet?
Sobota
W tarapaty popadła też pewna 98-latka z Cypru oraz jej niewiele młodsze koleżanki. Otóż panie pewnego pięknego dnia pozwoliły sobie na partyjkę pokera, a że hazard jest na Cyprze nielegalny, to tamtejszy wymiar sprawiedliwości uznał, że niewiasty trzeba stosowanie ukarać. Tak dla przykładu. Zanim jednak prokuratura zdążyła je oskarżyć, dwie z nich... odeszły już na tamten świat. Przy życiu wciąż pozostała jednak co najmniej piątka groźnych przestępczyń. Zapewne jednak z ich pośladków można wywróżyć, że nie każdej będzie dane dożyć do końca sprawy.
Niedziela
Na szczęście są jeszcze kraje, gdzie da się żyć... Miniony tydzień bezsprzecznie pokazał, że jak wyjeżdżać, to tylko do Hiszpanii. To właśnie tam władze jednej z katalońskich gmin zatwierdziły przekazanie terenów pod uprawę konopi indyjskich Barcelońskiemu Stowarzyszeniu Konsumentów Marihuany. Rządzący wyjaśniają, że taka decyzja to reakcja na szalejący w okręgu kryzys. Legalna plantacja marihuany ma bowiem w ciągu 2 lat przynieść budżetowi zadłużonej gminy ponad 1,3 mln euro zysku, a poza tym przyczyni się do utworzenia ok. 40 nowych miejsc pracy. Co ważne, konopie mają tam być uprawiane tylko na potrzeby własne członków owego stowarzyszenia.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą