Koszmarny relikt z okolic II wojny światowej. Jeśli byłyby to normalne rozmówki polsko-niemieckie, to przełknęlibyśmy ten tytuł bezboleśnie, ale dobrane zwroty nie pozostawiają złudzeń, kto jest panem...
118 WallyPower to najszybszy na świecie jacht w swojej klasie. I choć był prezentowany jako eksponat w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w San Francisco, to z całą pewnością takim muzealnym gadżetem byś nie wzgardził.
Wyglądający niczym obcy - 8. pasażer Nostromo, fotel Emperor weźmie w objęcia każdego gracza, zapewniając mu nieporównywalny z niczym komfort ekspienia oraz kampowania na nawet 3 monitorach. Mom, please, to tylko 6 do 40 tys. dolarów!
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą