Szukaj Pokaż menu

TP SA - inwestorem strategicznym w Wirtualnej Polsce

8 823  
1   4  
Oto co wczoraj można było poczytać w mediach: "Telekomunikacja Polska SA ma objąć w portalu Wirtualna Polska udziały w wysokości 50% kapitału plus jedna akcja - przez objęcie akcji nowej emisji i nabycie części wyemitowanych już walorów WP. Wynika to - jak poinformowały we wtorek zainteresowane firmy - z ustaleń negocjacyjnych między TP SA, Prokom Software i portalem. "

Czym to się może skończyć ten niepokojący ruch dla skądinąd niezłego portalu? Czy będzie reklamowany na rachunkach telefonicznych, czy wprowadzi kosmiczny abonament za usługi, a może powstanie Wirtualna Telekomikacja Polska?

Więcej informacji na ten temat znajdziecie tutaj

Lekcja angielskiego

13 381  
12   2  
O kurczę - Oh, chicken!
Zwierzę ci się - I'll animal to you
Wolność słowa - Slowness of word
Koncert muzyki poważnej - Serious music concert
Daj mi sekundę czasu - Give me the second time
Kolej na ciebie - Rail on you

Paczka z kawałami

19 437  
13   1  
Skacowany rolnik doi nad ranem w poniedziałek swoją krasulę. Meczy się
okropnie, pot mu cieknie po skroniach, głowę rozsadza potężny ból, a gardło przypomina zwiniętą rolkę papieru ściernego.
Krowa widząc, co się dzieje odwraca się do rolnika i mówi:
- Co, ciężko ci?
- Mhhmm - wystękuje rolnik
- To trzymaj cycuszki a ja będę podskakiwać - odpowiada krowa


Siedzi facet u dentysty. Od kilku godzin dentysta męczy się przy jego trzonowcach wreszcie ociera pot z czoła i pyta facia:
- To co zrobię przerwę na papierosa?
- O tak tak proszę!
I dentysta wyrwał mu obie jedynki...


Po burzy topola przydrożna zwaliła się w poprzek gościńca.
Nadjeżdża furmanka. Zsiada z niej kilku Żydów. Zaczynają debatować, jak by tę przeszkodę usunąć. Padają różnorakie propozycje, sentencje, cytaty z Talmudu...
W pewniej chwili zjawia się wóz naładowany sianem. Z wozu złazi wieśniak, chwyta rękami pień topoli i odtrąca ją na bok.
Żyd-talmudysta mruczy pod nosem:
- Też mi sztuka! Siłą!..


- Ziuta, dlaczego ten pies tak się na mnie patrzy?
- On tak zawsze, gdy ktoś je z jego miski.


- Niestety, pani męża nie da się już uratować! - stwierdza lekarz wezwany do wypadku.
Kobieta dostaje ataku histerii, a lekarz pociesza:
- Niech się pani aż tak bardzo nie przejmuje, w końcu wszystkich nas czeka śmierć!
- Przepraszam, panie doktorze, ale z natury jestem taka nerwowa, że byle
drobiazg wyprowadza mnie z równowagi!


Sławek (już zdeka zniemczony)
13
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Lekcja angielskiego
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Testy w CIA
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Face lifting
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Przepraszam, Szalony Pączku...
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Przychodzi Murzyn do warzywniaka
Przejdź do artykułu Rozmówki Muzułmańskie

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą