Członkowie nowozelandzkiego Antarctic Heritage Trust dokonali niebywałego odkrycia w chatce Roberta Falcona Scotta (zdjęcie poniżej), jednego z członków słynnej wyprawy Shackletona w latach 1914-1917. W małej skrzynce znaleziono zamrożone 22 negatywy, które wykonała grupa mająca za zadanie przygotowanie przyczółku dla całej ekipy.
Wyprawa Shackletona ("Wyprawa Trans-Antarctic") miała na celu pokonanie całej szerokości Antarktydy od Morza Weddella do Morza Rossa, mijając po drodze biegun południowy. Niestety, z powodu wielkich zwałów kry lodowej śmiałkowie nigdy nie dotarli do celu i musieli walczyć o przetrwanie. Ich statek "Endurance" wpierw utknął pośród lodów (luty 1915), które skuły wodę, a następnie, w październiku 1915 roku poszedł na dno. Załoga wraz z Ernestem Shackletonem została uratowana dopiero w sierpniu 1916 roku, głównie dzięki wytrwałości i bohaterstwu szefa wyprawy.
Załoga statku "Aurora" zakotwiczyła na brzegu Antarktydy od strony Morza Rossa. Jej zadaniem było przygotowanie i zaprowiantowanie bazy dla powracających polarników, którzy mieli nadejść od strony Morza Weddella oraz zabranie ich z powrotem do domu.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą