Baraguey – Dihlliers, marszałek Francji, strzelił sobie w łeb, gdy stwierdził, że podczas snu przytrafiło mu się to, co niemowlakowi w pieluchach. Doszedł do wniosku, że ten objaw zdziecinnienia nie przystoi jego urzędowi.
Na nadzwyczaj dziwny sposób skończenia ze sobą z rozpaczy po śmierci żony wpadł król Hiszpanii Ferdynand VI. Przez cały tydzień napychał się jedzeniem, starając się nic nie wydalić. Siadał na spiczasto zakończonych poręczach foteli, żeby zatkać sobie odbyt. W końcu dopiął swego, kostucha zabrała go ze sobą.
Włoski astrolog Cardano postawił horoskop, w którym określił datę swojej śmierci. Odebrał sobie życie, gdyż chciał, aby potwierdziła się jego przepowiednia.
Couvrex ściął sobie głowę urządzeniem własnej konstrukcji, a Empedokles rzucił się do krateru Etny z rozpaczy, że nie mógł znaleźć przyczyny jej wybuchu.
Przyczyną zejścia Izabeli I Katolickiej był „wrzód we wstydliwym miejscu”, którego królowa nabawiła się od zbyt długiego siedzenia w siodle. Odeszła z tego świata, gdyż wstydziła się pokazać medykom swoją dolegliwość.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą