Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Wielopak Weekendowy DCCXLII

56 277  
132  
Dzisiaj opowiemy wam o poważnej wadzie nowego produktu Apple'a, prezencie urodzinowym dla żony oraz o wizycie w banku...

Rabinowicz podszedł do lombardu i zapytał, ile może dostać za skrzypce.
- Pięćdziesiąt hrywien.
- To niewiele. Dodik Szlemenson, który mieszka za ścianą, jest gotów dać tysiąc.

by Peppone


* * * * *

- Coś taki wkurzony?
- A, idę do Apple zareklamować ich najnowszy telefon.
- Co się stało?
- Włączyłem tryb samolotowy, upuściłem z X piętra i zgadnij, co się, blad', stało?!

by Peppone

* * * * *

Rozmawiają dwie koleżanki nieznanego koloru włosów:
- Ty, jak się mówi: Irak czy Iran?
- A skąd mam wiedzieć, napisz do Bralczyka.
- Aleś ty głupia. Napiszę, a on mi jak zwykle odpisze, że zasadniczo obie formy są poprawne.

by torero

* * * * *

Żona do męża:
- Coś się dzieje z moim telefonem. Rozmawiałam dziś z przyjaciółką, ale nic nie mogłam zrozumieć.
- A próbowałyście nie mówić naraz?

by Peppone

* * * * *

Żona do męża;
- I rozsypałeś sól, będzie kłótnia.
- Może się obejdzie bez...
- O nie, już się nastawiłam!

by lary


* * * * *


- Dziadku, a kiedy po raz pierwszy widziałeś telewizor?
- W 1967.
- Na żywo?!
- Nie, blad', w telewizji.

by Peppone

* * * * *

Żona zażyczyła sobie na urodziny coś, co rozpędza się od zera do setki w cztery sekundy. Kupiłem jej wagę łazienkową.

by skijlen

* * * * *

Nie wolno straszyć małego dziecka stwierdzeniami w stylu ''przyjdzie pan i cię zabierze''. W ten sposób wytwarza się u gnojka mylne przekonanie, że może być komuś potrzebny.

by Peppone

* * * * *

- A ziemia u was dobra, gospodarzu?
- A dobra, dobra... Jak chcecie zobaczyć, to mam próbki pod paznokciami.

by masakitt

* * * * *


W banku facet zapamiętale omawia z menedżerem warunki zaciągnięcia kredytu hipotecznego. Nagle pojawia się rabuś i krzyczy:
- To jest rabunek!
Na co klient:
- Tak, wiem! Ale teściowa już mi tak dała popalić, że wolę kredyt.

by Peppone

* * * * *

A sto Wielopaków temu śmialiśmy się na przykład z tego:

- Mamo, daj mi trochę małży!
- Nie mam, córeczko.
A gdy córka odeszła, matka niezwłocznie wyciągnęła je z ukrycia. Jaki z tego wniosek?
...
Mama łże.

by Djbanan

* * * * *

- Cierpi pan na Alzheimera.
- Powiedz mi doktorku coś, czego nie wiem...
- Cierpi pan na Alzheimera.

by Peppone


* * * * *

Kupiłem sprzęt audio z najwyższej półki. Niesamowite! Soczyście, dynamicznie, głośno i wyraźnie poinformowałem sklep żeby się lepiej przyłożyli do sprzątania magazynu, tyle było kurzu na opakowaniu.

by Rupertt


* * * * *


Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 741 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
11

Oglądany: 56277x | Okejek: 132 osób


Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało