Trzej pielgrzymi modlą się.
Pierwszy:
- Boże, kim ja jestem przed Tobą? Nieważki pyłek, niedostępny oczom, gnany wiatrem...
Drugi:
- Boże, jaki ja jestem mały przed Twoją wielkością! Najdrobniejszy, bardzo znikomy atom, zgubiony w otchłaniach przestrzeni...
Trzeci:
- Boże, jaki ja jestem malusieńki przed Tobą! Mały robaczek...
Pierwszy drugiemu:
- Nie, no widziałeś go, mania wielkości!!!
by skaut22
* * * * *
Rusałeczka przypływa do swojego Ojca-Wodnika i mówi:
- długi pręt stalowy, żebrowany, fi 12, szt. 1
I niech teraz ktoś spróbuje się wepchnąć...
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą