Co wygadywał ks. Woźnicki, zanim zgarnęła go policja
"Kto wchodzi w masce do kościoła, ten narusza świętość świątyni". Policjanci nie musieli się o to martwić, bo odwiedzili księdza w jego celi, a nie w świątyni. Swoją drogą wizyta policji na zlocie tej sekty była chyba bardziej niespodziewana niż wizyta hiszpańskiej inkwizycji.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą