| « | następny » |
Ziobro nie wytrzymał ciśnienia
Podczas wyboru nowych członków do Krajowej Rady Sądownictwa w Sejmie było gorąco. Borys Budka powiedział, że teraz rozpoczyna się proces uzdrowienia KRS, gdyż poprzedni Sejm dopuścił się rażącego złamania konstytucji, formułując ten organ w sposób sprzeczny z konstytucją. Polityk KO zaznaczył, że KRS ma stać na straży niezawisłości sędziowskiej, a tymczasem stała się przybudówką ustępującego już – na szczęście – rządu i stała się trampoliną do karier dla ludzi, którzy zhańbili togę sędziowską, zhańbili noszone godło Rzeczypospolitej, a także jest miejscem gdzie mierni, bierni, ale wierni władzy zdobywali kolejne szczeble kariery.
Wtedy na mównicę wszedł Ziobro i zwrócił się do Budki: chciałem przypomnieć panu, że to Trybunał Konstytucyjny decyduje, czy coś jest zgodne z Konstytucją, a nie pan Borys Budka. Wtedy posłowie koalicji wznieśli okrzyki: będziesz siedział. Ziobro nie wytrzymał i zaczął wyzywać ich od fujar.
Wtedy na mównicę wszedł Ziobro i zwrócił się do Budki: chciałem przypomnieć panu, że to Trybunał Konstytucyjny decyduje, czy coś jest zgodne z Konstytucją, a nie pan Borys Budka. Wtedy posłowie koalicji wznieśli okrzyki: będziesz siedział. Ziobro nie wytrzymał i zaczął wyzywać ich od fujar.
Słowa Ziobry skomentował Krzysztof Śmiszek z Lewicy. Nie tylko na tej
mównicy minął pana czas, ale w polityce minął pana czas. Może pan
krzyczeć, może pan machać rękami, może pan robić awantury, ale to nic
nie da. Was już nie ma w rządzie. Co wyście uczynili z tym KRS-em, co wyście zrobili z tym najważniejszym
organem, który ma stać na straży naszych praw i naszych wolności
obywatelskich? Zrobiliście sobie maszynkę do powoływania takich sędziów,
którzy nie stoją przy konstytucji, nie stoją przy literze prawa, tylko
stoją przy statucie partii PiS. Te czasy już minęły.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą