Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Hyde Park V > Konto steam
Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 6 lat temu
:gen_italia Ok. Rozumiem Twój punkt widzenia. Szanuję go i nawet się z nim zgadzam, choć przyznaję, że z mojej perspektywy Steam jest idealnym rozwiązaniem - mam wszystkie moje tytuły w zasięgu ręki, bez potrzeby targania ze sobą setek płyt przez pół świata.

:kombinator_83 To znaczy, że trzeba to rozpatrywać jako problem z branżą, a nie ze Steamem per se. Origin i Uplay to dokładnie to samo, tylko opakowane w mniej strawny (przynajmniej dla mnie kod).


--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

L3cHus
L3cHus - Superbojownik · 6 lat temu
:thementalist
uderz w stół a nożyce się odezwą.

Czy ja cokolwiek wspomniałem o Tobie? użyłem formy bezosobowej bo nie zamierzam nikogo oskarżać, no ale cóż. Jednak KTOŚ to zrobił i mam nadzieję że go dziś dupa zaszczypie.

ben1edicto
ben1edicto - Superbojownik · 6 lat temu
:ethordin a teraz wyobraź sobie, że Steam dochodzi do wniosku, że w sumie to za mało zarabiają i zmieniają regulamin w ten sposób, aby użytkownicy musieli płacić abonament, żeby mieć dostęp do zakupionych gier. (czysto hipotetycznie) Nadal idealne rozwiązanie? Zabrali Twoją własność.
Nie płacisz = nie możesz grać. (Tak jak to jest np. z platformą Nvidii, tyle że tam w abo masz faktyczną usługę strumieniowania.) Monopoliści tacy jak Steam czy Google są niebezpieczni i ktoś wkońcu powinien wziąć się za ich tyłki bo narazie mamy politykę pisaną pod wielkie korporacje.

--

thementalist
thementalist - Superbojownik · 6 lat temu
:l3chus
Jako pierwszy podważyłem legalność tego procederu, więc automatycznie każdy zarzut uderza we mnie. Aukcja dalej wisi w serwisie playerauctions, więc jak widać zasady zasadami, ale hajs jest najważniejszy.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
:ethordin Chodzi tylko o to, że one powinny być twoje jak gacie na dupsku, obraz Rembrandta za który zapłaciłeś miliard pieniondzów, albo pecet z którego piszesz Wychodzi jednak na to, że wszystko co kupiłeś na steamie, to nie jest twoje - Ty to tylko dzierżawisz.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Djbanan
druga paczka, ktoś kce?

--

Ethordin
Ethordin - Superbojownik · 6 lat temu
:ben1edicto no nie, akurat na abonamentowanie bym się wqurwił.

Steam nie ma monopolu. EA ma Origins, Ubi na Uplay, Acti-Blizz ma swojego Battle.neta no i jest jeszcze GOG i MS Store. Steam jest po prostu najlepszy w tym co robi - aplikacja jest najmniej denerwująca.

A co do Google - ludzie sami dali im takie "poparcie", bo zaproponowali najlepszy produkt, ale nikt nie zmusza Cię do korzystania z Chrome, czy wyszukiwarki Google, masz inne opcje.

Inną kwestią jest określenie jasnych granic, których nikt nie powinien przekraczać, ale one i tak już dawno padły. Przyszłość (ta z cyberpunka) jest już teraz, tylko ze wszczepkami mogliby się trochę pospieszyć.

--
UWAGA: w komentarzu powyżej tej sygnatury może być ukryty sarkazm!!!
Rezyduję w RPA: blog; tyrury

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · 6 lat temu
ok, wiem już kim jest :thementalist , ale.... CO Z MOSTEM?? Sprzedany, niesprzedany?

Servin
Servin - Klopsik · 6 lat temu
Ktos uratowal Steama przed bankructwem. A oszustwo i nie dotrzymywanie umowy przeciez jest ok

Czemu Steam ma hajs? Bo na to pracowal.
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 00:15:11

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

ben1edicto
ben1edicto - Superbojownik · 6 lat temu
:ethordin Steam jednak ma monopol, kilka lat temu mieli ponad 3/4 rynku gier, nie chce mi się szukać ile teraz mniej więcej, jednak wydaje mi się, że podobnie. Nie ma co porównywać Steama z Uplay czy Battle.net to całkiem inna skala. Tak jakby na Steamie był tylko Half-Life i CS

--

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Klopsik - to, że ustawodawstwo nie nadąża za rozwojem technologii nie jest fajne

Standard Oil też było zajebiste i Rockefeller zapracował na swoje A jednak w pewnym momencie przegiął pałkę.

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

Servin
Servin - Klopsik · 6 lat temu
:thurgon ale to zupełnie inna kwestia, którą rozwiązuje sie w zupełnie inny sposob.

Co jest grozniejsze to to ze ludziom sie wydaje ze mogą samowolnie naprawiać to opóźnienie przez praktyki niezawsze zgodne z prawem i tylko dla wlasnych korzyści.

Producenci gier tez niedawno byli be bo ustalali wysokie ceny, więc Torrenty dla niektórych były moralnie ok pomimo ze to klasyczna kradzież.
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 00:24:50

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
:gen_Italia Abonament na samochód to już teraźniejszość
Nie wiem, jak to jest uregulowane prawnie. Prawdopodobnie użytkownik nie staje się faktycznym właścicielem, a jedynie wynajmuje. No ale rezultat jest własnie taki, że niby masz auto, ale nie do końca.

Ale skoro już tutaj się tak merytorycznie wątek zaczął rozwijać, to może się jeszcze czegoś dowiem. Pomijam tę wcześniejszą akcję ze zmianą regulaminu. Natomiast obecnie, jeśli dobrze rozumiem, Steam udostępnia gry w modelu SaaS (dla gier to zdaje się GaaS). To chyba tak samo, jak inne firmy programistyczne, więc to chyba nie jest wyłącznie kwestia Steama. I to jakoś koliduje z prawem UE?

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:servin jakie oszustwo? A co do niedotrzymania umowy - dodajmy, że umowy, której warunków nie możesz negocjować i niezgodnej z prawem.
Za to akurat sprzedaż konta na Steamie jest w pełni zgodna z prawem. Nie ma żadnego przepisu, który by czegoś takiego zabraniał. Jest niezgodna jedynie z regulaminem Steama, który nie jest obowiązującym prawem, choć dałeś chyba sobie wmówić, że jest inaczej.

:yoop SaaS to chyba z definicji jest uruchamiane na zewnętrznym sprzęcie, nie na komputerze klienta; klient w ogóle nie "dostaje" kopii programu. Na Steamie jest przecież zupełnie inaczej. Dlatego pisałem, że nie jest to żadna usługa, tylko normalna sprzedaż oprogramowania.
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 00:43:28

--

Servin
Servin - Klopsik · 6 lat temu
:gen_italia i uwazasz ze nieswiadomy tego, nowy uzytkownik, ktoremu wylacza nagle nabytek za $1000 ot tak bo to nie jego konto wedle regulaminu nie bedzie sie czul oszukany? Ok

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Czy ja wiem? Torrenty spowodowały, że ceny gier spadły - przy jednoczesnym wzroście zarobków. Spowodowało to de facto wzrost sprzedaży oryginałów. Także i w tym można się czegoś dopatrzeć pozytywnego.

W końcu lat 90 gra kosztowała 100, na takim psx - 200 zł - przy najniższej krajowej 500 zł. Wybór między "pogram jak te ludzie na zachodzie", albo "nie pogram" nie budził takich konfliktów moralnych. Straty wyceniane na miliardy były jak zadłużenie ziemii u marsa - piękne liczby, o ile założymy, że Ci ludzie nie mając dostępu do piratów - kupiliby taki orgyginał
Nie kupilby. Szybko zapominamy o tamtych realiach.

Druga ciekawostka dotycząca torrentów. Niech rzuci kamieniem deweloper, albo grafik (o zwłaszcza grafik), który nie piracił. Dzisiaj Ci ludzie tworzą rynek, ale zaczynali od piractwa - i taka jest prawda. Łącznie z głównymi polskimi tuzami, którzy zaczynali od handlu lewymi nośnikami na stadionach
Większość grafików tworzących dzisiaj gry (mówię o naszym grajdołku) piraciła. Taka jest prawda, bo ludzi, którzy mieli szansę uczyć się na legalach za parę tysięcy w tamtych czasach - można policzyć na palcach jednej ręki ślepego drwala.
Zatem all in all - piractwo i torrenty przyczyniły się do stworzenia ogromnego zaplecza utalentowanych ludzi, którzy dzisiaj tworzą to środowisko, chociaż większość się do tego nie przyznaje - bo nie wypada. Czy rynek zatem stracił jeżeli chodzi o liczby, czy może zyskał? Warto przeliczyć.

I dobrze, oczywiście - podpisany regulamin, zgadzam się, akceptuję. Co nie znaczy, że mam chwalić. To zmierza w bardzo złą stronę. Korporacje obracające milionami mają zajebisty PR pod tytułem "my biedni, wyrzygujemy żyły, a wy kradniecie chuje" - nie bardzo podoba mi się, że jest to tak kupowane.
Sprzedawca sprzedaje towar. Kupujący towar nabywa i ma prawo zrobić z nim co się żywnie podoba. Tak to powinno działać. Tak to działa w przypadku dowolnej rzeczy - tak powinno i w kwestii cyfrówek. Cały ten system "nie zagrasz bez steama", "ty tylko wypożyczasz - mimo, że płacisz kupę hajsów drożej niż za pudełko" - uważam za gównowarty. Z tym powinno się coś zrobić, bo to już jest ten moment - w którym poszło ciut za daleko.
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 00:50:35

--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

nevya
nevya - Bojownik · 6 lat temu
:thurgon , czemu tworzą rynek Servinowi?

Yoop
Yoop - Superbojownik · 6 lat temu
:gen_Italia takie chyba były pierwotne założenia, ale tak nie jest. Raz, że właśnie gry są w ten sposób sprzedawane, a dwa, że np. Adobe tak samo sprzedaje swoje programy. Nie da się tego używać, nie instalując programu na własnym sprzęcie. Wydaje mi się, że obecnie SaaS nie ma związku z tym, co i gdzie instalujesz, a jedynie z tym, że działa jeśli płacisz abonament.

A fakt instalowania ma chyba znaczenie tylko przy rozliczaniu, bo jak masz nośnik, to rozliczasz prawa autorskie, a jeśli wszytko przez net, to jako usługę.

Servin
Servin - Klopsik · 6 lat temu
:thurgon jeszcze mi napisz ze bede mial mega-profity od tego ze wlamiesz mi sie na konto w banku i wyniesiesz cala kase

Ceny gier spadly bo kurs dolara poszedl w dol

A ze polaczyles talent do robienia gier z piractwem i kradzieza... Ide spac Jutro musze wypic mleko bo bedzie padal deszcz

Przyzwalajcie dalej na cwaniactwo. 20 lat PiSu to tylko zyczenia zeby nie bylo ich czterdziestu
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 01:16:38

--
A na HaPe to jeszcze tylko nasrać na środku.

Thurgon
Thurgon - Superbojownik · 6 lat temu
Tak. To był dolar.
I Tupolew.
A każdy szanujący się gówniarz w '97 miał w domu oprogramowanie za 20 tysięcy łącznie


--
Próżnoś repliki się spodziewał. Nie dam ci prztyczka ani klapsa. Nie powiem nawet:"Pies cię j...ł"- Bo to mezalians byłby dla psa

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 6 lat temu
:yoop w przypadku Saas płacisz abonament i masz dostęp czasowy - przestajesz płacić, jak już nie potrzebujesz; poza tym jednak chyba (przynajmniej jeśli chodzi o Adobe) coś tam jest liczone zewnętrznie, bo cena za miesiąc uwzględnia też transfer danych. A na Steamie płacisz raz i masz dostęp na zawsze. Czyli normalnie kupujesz.

A, no i jeszcze jedna rzecz: SaaS jest w ogromnej większości dla firm, a Steam - właściwie wyłącznie dla konsumentów. A konsument ma większe prawa i jest lepiej chroniony od przedsiębiorcy. Przynajmniej w teorii.
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 01:29:02

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:thurgon spotkałem się z opinią, że właśnie zablokowanie odsprzedaży gier przez Steama doprowadziło do obniżek cen. Mechanizm jest taki, że jest popyt na grę, ale nie w cenie premierowej, więc wydawca organizuje promocję. Ponieważ nie ma w obrocie kopii używanych, jest większa pula osób, które nie grały, więc można zaproponować większą zniżkę - wieksza ilość sprzedanych kopii refunduje koszt większej obniżki ceny.

r_a_k
r_a_k - Superbojownik · 6 lat temu
Do wszystkich, którzy się oburzają na "zamordyzm" Steama i podobnych. Pomyślcie, przez chwilę, o tym jakby wyglądał rynek gdyby bez problemów dało się gry sprzedawać.

Mirek kupuje grę, pogra sobie, przejdzie, sprzedaje Zenkowi. Zenek pogra, sprzeda Józkowi. Józek pogra, sprzeda Gosi. itd itd - gra N osób, producent dostał kasę.. raz.

Nie wiem ilu z Was się zastanawia skąd dane studio ma kasę, żeby przeżyć między wydaniem jednej gry i drugiej. Niespodzianka - z tego, co im spływa za poprzednią wydaną grę. Z tego trzeba utrzymać (czasem przez n-lat) nie tylko ludzi pracujących nad nowym tytułem ale i sprzęt, obsługę prawną, promocje (w sensie reklamy następnej gry) i pierdzyliard innych rzeczy. Więc model, w którym jedną kopię gry przekazuje sobie n-osób jest dla dowolnego twórcy gier bardzo bardzo złym modelem.

Więc tutaj nie chodzi nawet o dobrą wolę Steama czy innej platformy. Chodzi po prostu o to, żeby developerzy mieli swój zysk.

A od strony prawnej. Nie kupujesz gry. Nie jest Twoja. Kupujesz prawo do zainstalowania jej i używania. Jeśli uważasz inaczej, przeczytaj umowę licencyjną.

ps. tylko czekam, aż ktoś się oburzy, że nie można odsprzedawać biletów do kina. W końcu - obejrzałem film już, to teraz bym chętnie sprzedał bilet, odzyskał kasę a ktoś inny niech sobie poogląda, co?
Ostatnio edytowany: 2018-04-11 12:18:13

Fiol78
Fiol78 - Cesarz Narzekalni · 6 lat temu
:r_a_k

Do wszystkich, którzy się oburzają na "zamordyzm" Steama i podobnych. Pomyślcie, przez chwilę, o tym jakby wyglądał rynek gdyby bez problemów dało się książki sprzedawać.

Mirek kupuje książkę, poczyta sobie, przeczyta, sprzedaje Zenkowi. Zenek przeczyta, sprzeda Józkowi. Józek przeczyta, sprzeda Gosi. itd itd - czyta N osób, producent dostał kasę.. raz.

--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 6 lat temu
Och... Skubani złodzieje przed steamem strasznie musieli kraść, że się utrzymywali na rynku. A producenci filmowi? Przecież każdy może bezczelnie sprzedać płytę z filmem, który kosztował miliony! Nic dziwnego, że tak klepią biedę boroczki...

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:fiol78 no i rynek książek nosem się podpiera

Żarty na bok: inna jest motywacja do odsprzedaży książki za 30-40 zł, a inna gry za 200-250 zł.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
LordKaftan - Superbojownik · 6 lat temu
:gogosiek dlatego sukces filmu mierzy się dochodami z kin, a nie ze sprzedaży płyt czy praw dla telewizji.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 6 lat temu
A analogia z kinem nadzwyczajnie trafna. Przecież jak kupujesz grę to płacisz dwie dyszki i jeszcze sprzęt i lokal udostępni0ą...

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

kashpir
kashpir - Superbojownik · 6 lat temu
:r_a_k a wiesz, że kiedyś nie było steama? I studia developerskie zarabiały na siebie. Tylko, że wtedy nie musiały dzielić się zyskiem z pośrednikiem, jakim jest m.in. steam.
No, ale pójdźmy twoją logiką: powinno się zabronić sprzedaży mieszkań z rynku wtórnego, bo to bardzo zły model, a firmy deweloperskie nie będą miały zysku. Zresztą w ogóle nie powinno się sprzedawać mieszkań na własność, jedyną opcją wg ciebie powinno być ich wypożyczenie.
Meble, sprzęt tv, audio, aparat, kosiarka - jak można pozwalać, żeby funkcjonowała sprzedaż na rynku wtórnym, przecież to nieludzkie odbierać producentowi potencjalny zysk.

To zadziwiające, jak spora jest grupa osób pozwalająca pozbawiać się praw do tego, za co zapłaciła.

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · 6 lat temu
:kashpir i jeszcze bronią jak lwy prawa do rypania ich bez mydła

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."
Forum > Hyde Park V > Konto steam
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj