:empatyczna po prostu czasami nawet można się z Tobą dogadać a czasami zachowujesz się jak infantylna babcia, która dorwała się do komputera i pisze byle pisać. Piszesz tak bezsensowne rzeczy, że mam wrażenie, że losujesz randomowe odpowiedzi i wklejasz je gdzie popadnie.
"Taka jest Madzialena" - sorry, ale gówno wiesz. Jak widać nie przeszkadza ci to wyrażać swoje opinii, nie? Niespecjalnie warto z tobą wchodzić w dyskusje bo najpierw zaczepiasz a potem robisz z siebie ofiarę, która finalnie wybacza. Od teraz traktuję cię jak powietrze. Nie jesteś kompanem ani do dyskusji ani do zwykłej pogawędki.
:nevya, ciebie już od dawna nie zauważam i miałam w dupie twoje żałosne próby zwrócenia mojej uwagi na twoje zaczepki. I teraz popatrz: przykleiłeś się do mnie jak gówno do podeszwy a mi wypominasz, że się czepiam innych. Czyż to nie hipokryzja level master?
I co teraz? Nie będziesz wiedział co doje*ać i jak zajebioza doczepisz się do mojego nicka?
Wasza trójca świetnie się uzupełnia
Pasujecie do siebie jak ulał
Żegnam was ozięble i do zobaczenia w kolejnym wątku zajebiozy, który będziecie bronić do utraty krwi mimo, że będzie cienki jak dupa węża.